Morze Bałtyckie przyciąga turystów nie tylko swoimi pięknymi plażami i malowniczymi krajobrazami, ale również bogactwem kulinarnym. To przede wszystkim świeże ryby, wyciągnięte prosto z morskiej fali. Taka jest teoria. A jak to wygląda w praktyce? Czy na polskim wybrzeżu można zjeść świeżą rybę? Sprawdź, jakie gatunki ryb są tu najczęściej łowione, czy są one zdrowe i gdzie najlepiej je kupować. Odkryj prawdziwe morskie specjały i rozkoszuj się najlepszymi smakami Bałtyku!
O tym, że warto jeść ryby, nie trzeba nikogo przekonywać. Są one nie tylko smaczne, ale też bardzo zdrowe. A to dlatego, że zawierają wiele cennych składników odżywczych, takich jak białko, witaminy (A, D, E), minerały (jod, selen, cynk) oraz kwasy tłuszczowe Omega-3. Te ostatnie są szczególnie ważne dla prawidłowego funkcjonowania mózgu, układu sercowo-naczyniowego i układu nerwowego. Słowem – to zdrowie na talerzu!
Przeglądając menu nadmorskich punktów gastronomicznych, z pewnością spotkasz się z wieloma gatunkami ryb. Którą z nich wybrać? Najlepiej taką, która występuje w wodach Bałtyku. Do tych najczęściej poławianych należą śledź, flądra oraz dorsz bałtycki. Każda z tych ryb charakteryzuje się unikalnym smakiem i właściwościami odżywczymi.
Oprócz wymienionych gatunków zwróć też uwagę na takie ryby, jak turbot, szprot, sola i czy belona. Pamiętaj jednak, że nie wszystkie trafią na Twój talerz w okresie letnim. Wynika to z okresów ochronnych - połów dorsza jest zabroniony od maja do końca sierpnia, dlatego w tym czasie postaw na flądrę, śledzie, szproty i mało znaną belonę. Dzięki znajomości sezonów rybackich możesz cieszyć się najświeższymi specjałami wyciągniętymi z bałtyckich głębin.
Niestety, rzeczywistość wygląda trochę inaczej, bowiem w polskich smażalniach i restauracjach dominują ryby, które z polskim morzem mają niewiele wspólnego. Są to przede wszystkim morszczuk, mintaj i halibut, które sprowadza się z Morza Śródziemnego lub Pacyfiku jako głębokie mrożonki. Podobnie jest z łososiem, który w 95% przypadków jest łososiem norweskim, a nie bałtyckim. Czy oznacza to, że należy ich unikać? Niekoniecznie. Chociaż te ryby nie pochodzą z naszych wód, to nadal mogą stanowić wartościowy element diety, jeśli są świeże, odpowiednio przygotowane i pochodzą z certyfikowanych źródeł.
Zatem jak sprawdzić, czy wybrana ryba jest dobrej jakości? Przede wszystkim musi być świeża. Jakość ryby możesz ocenić na kilka sposobów. Najłatwiejszy do analizy jest wygląd. Sprawdź, czy ryba ma błyszczącą, sprężystą skórę bez przebarwień i uszkodzeń, a także jasne, przejrzyste i wypukłe oczy. Zwróć też uwagę na mięso – powinno być jędrne oraz elastyczne. Dobrym pomysłem jest delikatne naciśnięcie go palcem – jeśli szybko wraca do pierwotnego kształtu, to ryba nadaje się do spożycia.
Kolejnym sposobem jest test zapachowy. Świeża pachnie morzem, zaś ta, która zaczyna się psuć, ma ostrą, nieprzyjemną woń. W szczególności unikaj ryb, które mają intensywny, amoniakowy zapach - może świadczyć o zaawansowanym procesie gnilnym. A to oznacza, że ryba stwarza poważne ryzyko zatrucia pokarmowego.
Negatywne konsekwencje dla zdrowia może mieć również spożywanie niektórych gatunków ryb. Najgorsza jest panga. Nie występuje naturalnie w przyrodzie – jest to ryba hodowana w sztucznych zbiornikach w Wietnamie. Karmiona antybiotykami, środkami bakteriobójczymi oraz hormonami wzrostu, nie ma praktycznie żadnych wartości odżywczych. W dodatku jest obciążona dużą ilością substancji rakotwórczych, m.in. rtęcią, kadmem oraz arsenem. A to sprawia, że jest nie tylko niezdrowa, ale wręcz niebezpieczna dla życia człowieka.
Nie tylko mrożonki i pangi – nadmorskie punkty gastronomiczne mają na swoim sumieniu wiele grzeszków. Do tych największych należy szeroki wybór ryb. Wbrew pozorom nie jest to pozytywna cecha. Jeśli smażalnia przygotowuje wszystkie gatunki świata, to oznacza, że raczej nie robi tego dobrze. Lepiej wybrać miejsce, w którym znajdziesz maksymalnie 3-4 gatunki. Często ryby są też przygotowywane smażone na głębokim, starym tłuszczu. Jest nie tylko nieprzyjemny w zapachu, ale też niezdrowy i bardzo kaloryczny. Warto też unikać wszelkich panierek i przypraw, które z jednej strony maskują efekt pierwszej świeżości, a z drugiej podnoszą wagę, a co za tym idzie – cenę. W końcu nikt z nas nie lubi przepłacać, prawda?
Aby cieszyć się smakiem świeżej ryby, najlepiej kupować ją bezpośrednio od rybaków lub w małych, sprawdzonych sklepach rybnych. W wielu nadmorskich miejscowościach działają też targi żywności, na których można nabyć ryby prosto z kutra. Pomocne mogą okazać się też opinie w Internecie – wysokie oceny mają zazwyczaj miejsca, które specjalizują się w rybnych przysmakach i podają je zgodnie z aktualnym połowem ryb. Do takich lokali należą restauracja H12 w hotelu Gwiazda Morza we Władysławowie. Znana z wyjątkowej dbałości o jakość składników, oferuje szeroki wybór świeżych ryb i owoców morza, serwowanych z sezonowymi dodatkami. Dzięki temu Goście mogą delektować się prawdziwym smakiem polskiego wybrzeża, wiedząc, że wspierają lokalne, zrównoważone rybołówstwo. Oprócz sezonowej karty dań, można też liczyć na stałe menu, w którym znajdują się m.in. przystawka ze śledzi, pieczony łosoś z parpadelle warzywnym i chimichurii oraz dorsz w wersji „fish & chips” z miksem sałat sezonowych. Dzięki bogatej ofercie Goście mogą delektować się prawdziwym smakiem polskiego wybrzeża niezależnie od daty przyjazdu.
Głodny wrażeń? Nie czekaj dłużej - zarezerwuj stolik w restauracji H12 w Gwiazda Morza Resort i ciesz się wyjątkowymi smakami świeżych ryb prosto z polskiego morza!
Aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie, Serwis wykorzystuje pliki cookies zapisywane w pamięci przeglądarki. Szczegółowe informacje na temat celu ich używania, w tym przetwarzania danych dotyczących aktywności użytkownika oraz personalizacji reklam, oraz możliwość zmian ustawień plików cookies, znajdują się w Polityce prywatności. Klikając AKCEPTUJĘ WSZYSTKIE, wyrażasz zgodę na korzystanie z technologii takich jak cookies i na przetwarzanie przez Gwiazda Morza Hotel Management sp.z o.o. sp.k., Hryniewieckiego 12A, 84-120, Władysławowo Twoich danych osobowych zbieranych w Internecie, takich jak adresy IP i identyfikatory plików cookie, w celach analitycznych i marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań, mierzenia ich skuteczności oraz przetwarzania danych użytkownika dla celów analitycznych). Zmiany ustawień plików cookies oraz szczegółowe preferencje dotyczące zgód możesz dokonać w .